Zapachy Versace Versense i Versus

perfumy Versace Versense
Versense to już w pewnym sensie kultowy zapach dla kobiet marki Versace, który, jak już pisałam, obiecuje podkreślić nuty śródziemnomorskie i „doskonale zinterpretować kontrast między świeżością a seksapilem”. Donatella Versace rozwinęła temat: Versense doskonale reprezentuje kobietę Versace.

Stworzyłam zapach, aby poczuła się niesamowicie lżejsza. Jest coś bardzo optymistycznego i pewnego w byciu wolnym i to właśnie to uczucie próbowałem uchwycić dla Versense.

Jeśli wolisz lżejsze i świeższe mieszanki, perfumy Versense od Versace mogą po prostu pasować. Podobnie jak Essence Narciso Rodrigueza, Versense została opracowana przez perfumiarza Alberto Morillasa i podobnie jak Essence, otwiera się głośnym gwizdem. Wczesne stadia są rześkie, zielone, cytrynowo-limonkowe i świeże, z naciskiem na świeżość — zapach jest wyraźnie radosny w otwarciu (nuty: bergamotka, zielona mandarynka, cytrusy, opuncja, figa). Natomiast w fazie środkowej zaczyna dochodzić do głosu rozgrzewający kardamon, który obejmuje swoimi uwodzicielskimi ramionami kwiat jaśminu, morskiego narcyza i lilię. W nutach podstawy widoczny jest cedr, drzewko oliwne, oraz zmysłowa nić piżma wraz z drewnem sandałowym.

Versace Versense

W miarę rozwoju duża, świeża nuta nieco słabnie po wyschnięciu, ale Versace Versense pozostaje przez cały czas lekki, świeży i rześki. Dopiero w sercu perfum wyłaniają się nuty kwiatowe i drzewne piżmo, z lekko owocowymi niuansami, które dodają krągłości. Kardamon, choć subtelny, dodaje trochę życia; poza tym nie pachnie jak dla mnie niczym innym niż perfumami i nie przywodzi na myśl niczego o Morzu Śródziemnym, żadnego z nim skojarzenia (właściwie to, co przywodziło na myśl, to Bvlgari Omnia Green Jade, kolejny świeży i zielony zapach Alberto Morillasa).

Versense od Versace można lubić i nosić, nawet bardzo lubić i nosić — to z pewnością mój ulubiony zapach dla kobiet tego włoskiego domu. Nie jest to coś, co nazwałabym interesującym (chociaż pod tym względem bije na głowę Omnia Green Jade) i nie uważam go za szczególnie seksowny (jest drobny dotyk ziemistości na dalekim wyschnięciu; jednak w „interpretowaniu kontrast między świeżością a seksownością”, najczęściej zwyciężyła świeżość). To byłaby świetna, swobodna, letnia woda toaletowa bez konieczności myślenia dla kogoś, kto lubi świeże nuty (tzn. nie ja). Całość jest dostępna w 50 i 100 ml wody toaletowej oraz w dopasowanym balsamie do ciała. Trwała moc jest całkiem dobra.

Versense od Versace

Jeśli chodzi o drugi zapach, to w 2010 roku Versace przywróciło linię pomostwą Versace Versus z kolekcją butelek autorstwa brytyjskiego projektanta Christophera Kane’a. Poprzedni aromat pod tą nazwą został już dawno wycofany.
„Versus to czysta energia. Chciałam perfum, które wyrażałyby silny kontrast romantycznej, ale twardej kobiecości. Ten intensywny zapach dedykowany jest kobiecie, która uwielbia się odważyć.” Donatella Versace

Ta świeża, otulająca kompozycja celebruje liczne nastroje kobiecości, od punka po melancholijny, łagodny po twardą duszę. Nuty odzwierciedlają tę współczesną różnorodność, z dynamicznym, ale harmonijnym stwierdzeniem obejmującym kumkwat, karaibski owoc star apple, esencję różaną i paczulę. Dodatkowe nuty obejmują cytrynę amalfi w otwarciu, kwiat pomarańczy i stefanotis w sercu oraz piżmo i nasiona ambrette u podstawy. Aktualizacja: Versace Versus został opracowany przez perfumiarz Nathalie Lorson.

Dodaj komentarz