Ze wszystkich zmian, jakie zachodzą w ludzkim ciele w kosmosie, jedną z najważniejszych jest zmiana widzenia. Według NASA około jedna trzecia astronautów wykazała zmiany w swoim wzroku nawet podczas spacerów kosmicznych, które trwają tylko dwa tygodnie. Częstość występowania jest znacznie wyższa podczas długich misji, a około 70% astronautów Międzynarodowej Stacji Kosmicznej odczuwa obrzęki z tyłu oczu. Nie chodzi o to, że astronauci całkowicie tracą wzrok lub ich wzrok staje się tak słaby, że nie mogą wykonywać swojej pracy, ale z powodu tego, jak ważne jest widzenie w rodzaju pracy, którą wykonują astronauci. cierpią na zaburzenia widzenia.
Co powoduje problemy ze wzrokiem? Najpopularniejsza teoria mówi, że dotyczy to dystrybucji płynów w organizmie. Kiedy byliśmy na Ziemi, grawitacja spychała wszystkie płyny ustrojowe w dół, więc układy takie jak serce i układ sercowo-naczyniowy ewoluowały, aby popychać płyny w przeciwnym kierunku. Kiedy człowiek znajduje się w kosmosie w warunkach mikrograwitacji, grawitacja nie naciska już w dół, ale układy ciała nadal wypychają płyn w górę. W rezultacie płyn ma tendencję do gromadzenia się w górnej części ciała – dlatego wielu astronautów wraca do domu z kosmosu z opuchniętymi twarzami.
Teoria mówi, że ten płyn, który gromadzi się wokół oka lub z tyłu oka, może obkurczać gałkę oczną i powodować problemy ze wzrokiem, zmuszając ekspertów do wymyślenia całkiem szalonych rozwiązań. Zapalenie, wysoki poziom dwutlenku węgla i wypełnione naczynia krwionośne to inne czynniki, które mogą przyczynić się do tego problemu. Chociaż większość z tych efektów zniknęła jakiś czas po powrocie astronautów na Ziemię, dla niektórych zmiany utrzymywały się nawet po powrocie do normalnego środowiska grawitacyjnego.
Badanie wpływu światła kosmicznego na oko
Aby dowiedzieć się więcej o tym problemie i jak można opracować metody leczenia, aby sobie z nim poradzić, NASA przeprowadza eksperymenty na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Ten narząd wykorzystuje specjalną kamerę do oglądania tylnej części oka za pomocą techniki zwanej tomografią koherentną, która śledzi, ile płynu się tam gromadzi. Badania na stacji pokazują, jak te zmiany rozwijają się w czasie. „Nie widzieliśmy wybrzuszenia dysku optycznego podczas dwutygodniowych misji wahadłowca kosmicznego, ale widzieliśmy to podczas długotrwałych misji, więc zdecydowanie jest to czynnik” – powiedział naukowiec NASA Steve Laurie. Czas na to.
Mówi, że stan, technicznie znany jako zespół neurologiczny związany z przestrzenią (SANS), jest najprawdopodobniej spowodowany problemem z płynem: „Nadal wierzymy, że wypieranie płynu do przodu jest przyczyną SANS, więc pytanie brzmi, w jaki sposób to powoduje te efekty.” Prowadzi to do modyfikacji czynników i zmienności wyników wśród różnych członków załogi. Nie wiemy, dlaczego ta zmiana istnieje
Zrozumienie tego tematu będzie ważniejsze dla przyszłych misji dalekiego zasięgu, takich jak planowane misje załogowe na Marsa. „Pomysł wykonania długiego lotu na Marsa bez dokonania tego odkrycia jest niesamowity” – powiedział astronauta NASA Michael Barratt, który służy na stacji kosmicznej od 2009 roku, a ja wracam z Wszystkie problemy zostaną na zawsze rozwiązane. „